środa, 1 sierpnia 2012

6. ,,Napięta atmosferta''




*Akillian*

   7:00.Do pokoju D’jok’a i Micro-Ice’a witają pierwsze promienie słońca.Pierwszym wstaje Micro-Ice, po czym nażucając chałat idzie ku łazience.Po kilku chwilach przebudza się także D’jok.Otwierając oczy widzi przed sobą na stole stojący zegarek, a przy nim telefon na którym drobnym drukiem było coś napisane.Rudowłosy biorąc telefon, zauważa wiadomość od Jesicy..

                    ,,Hi, co słychać?? Powodzenia w meczu z Shadows’ami.....
                      Może po meczu chcesz się spotkać, ponieważ dziś wieczorem
                      wyjeżdżam na planetę Jiras, jako, że jutro z rana mamy wyp-
                      rawę na Werdane.. Odpisz, OK??;)

                                                                                                  

                                                                                  *całusy*  Jesica


                       Time: 06:58:11 AM  ,07-17

Po przeczytaniu wiadomości chłopiec odpowiada na wiadomość..

                    ,,OK.Dzięki.Może spotykamy się koło tamtego miejsca gdzie
                      poprzednio byliśmy, około 20:15?? :)



                                                                                                   D’jok

Po czym naciska ,,SEND’’.Po kilku chwilach przesłano potwierdzenie, iż wiadomość dostarczona.Po odłożeniu telefona, z łazienki wychodzi Micro-Ice.Patrząc na rudowłosego i zerkając na jeszcze świecący się aparat pyta;
-No patrzcie wreszcie się obudził..Dostałeś sms’a od panienki??-pyta ciemnowłosy
-Och..nie nazywaj jej panienką!!-odparł głośno chłopiec
-No dobra, dobra, powiedz  lepiej co piszy..-mówi chłopak przyglądając się telefonu
-Proponuje dziś się spotkać, ponieważ jutro wyrusza na planetę Jiras, a jutro z rana wyruszają na Werdanę..-odpowiada niechętnie D’jok
-Uuu..jasne.-powiedział ciemnowłosy, po czym poszedł przeubierać się...

~Pokój Caroliny~
   Zaraz za pokojem dwóch chłopców(D’jok’a i Micro-Ice’a) znajduje się pokój Caroliny.Głośna rozmowa chłopaków rozbudziła dziewczynę, która wspaniale wszystko usłyszała całą rozmowę.
Siedząc na łóżku mówi sobie;
-Ohh..tak ta dziewczyna jeszcze pochodzi z Jiras..
Po tych słowach zobaczyła na zegarek, który wskazywał 07:10.Dziewczyna wstała  z łóżka po czym poszła ku łazience.Cały czas miała na myśli tę dziewczynę, kiedy przypomniała o ich randce, wpadła na pomysł, aby cicho pójść za D’jok’iem i dowiedzieć się więcej o niej..

~Pokój Thran’a i Ahito~
  Z łazienki wychodzi Ahito.Zaraz wstaje Thran, który jest nieco zdziwiony tym, że Ahito wstał raniej od niego.
-Dobrze się spało??-pyta Thran
-OK, obudził  mnie szum dochodzący z pokoju Micro-Ice’a i D’jok’a..A prawda..Wczoraj wieczorem gadałeś z Caroliną..Co tam było??-pyta Ahito
-Carolina zła na D’jok’a, ponieważ ten z jakąś nową dziewczyną..-mówi krótkowłosy
-Serio?!Widać Mei prawde nie było czymś wielkim dla niego..-oznajamia Ahito
-No prawde..Może zaraz sam nas tak rzuci??-mówi Thran
-Gdzie ciekawe on pójdzie?! Może zaraz i tą rzuci...-odparł Ahito
-Może..
Po tym Thran wstał z łóżka..

~Jadalnia~
   8:00.Do jadalni wkracza Carolina.Dziewczyna siada obok Tii i Thran’a.Nie wyglądając na wesołą, Tia ją pyta;
-Co się stało?!
-D’jok już ma dziewczynę..znowu..-odparła groźno dziewczyna
-Rzuci ją..-mówi Thran
-Aha..ona mieszka na planecie Jiras, zapewnie w tej drużynie i jest..także zaraz on nas rzuci, chciaż to i nie byłoby tak źle..-mówi brązowłosa
-Ona z Jiras?!..Ale,ale zaczekaj..przecież to nie taka silna drużyna o ile słyszeliśmy..-Thran
-Shadows ich pokonali 3:0-dodała Tia
-Ale my ich jeszcze nie widzieliśmy..-powiedziała Carolina
-A może prawde mówi, na konto D’jok’a i jego odchodzenia?!Na ostatnim treningu nie wyglądał zbyt dobrze..-mówi Thran
-O czym gadacie??-pyta Mark
-Nie słyszałeś, że D’jok z jakąś Jesicą z Jiras spotyka się?!-pyta Carolina
-No..nie..-odpowiada zdziwiony chłopiec
-A więc teraz wiesz..Zaraz nas jak Mei odrzuci..Na trenigu już było widać, że między nimi coś było..-odparła Carolina
-A skąd to wiesz?!-pyta Mark
-Ja czuje i wiem go, więc mnie tego dość..-odpowiada dzieczyna
Po tych słowach Mark odwraca się w inną stronę.Do jadalni wchodzą Micro-Ice i Rocket, a za nimi D’jok.Przechodzący obok Caroliny rudowłosy nie sprawiał satysfakcji a nie jej ani Thran’u i Tii.Poprzez czas śniadania na D’jok’a patrzyli nie najbardziej miło(Carolina,Thran i Tia).Zaraz do pomieszczenia wchodzi trener, oznajmujący, iż za 40 min. wylatują na Shadows.
...Po 50 min. Snow Kids’i już opuścili Akillian.Siedzący przy D’jok’u Mark zaczął rozmowę;
-D’jok, ty prawde masz jakąś dziewczynę z Jiras??-pyta
-Kto ci powiedział??-pyta rudowłosy
-Nie ważne..A ty co naprawde też zbierasz się no wiesz nas opuszczać??-kolejne pytanie zadaje Mark
-Co?!Kto ci tak kłamał?!-pyta ze złością D’jok
-Eee..no Carolina..-odparł chłopak
D’jok wstał z miejsca, po czym udał się ku siedzącej koło okno Carolinie przy której siedzieli Thran i Tia.Podchodząc do niej powiedział;
-Carolina, co ty pleciesz??-ze złością mówi rudowłosy
-Co?!Przecież sam się spotykasz z Jesicą..-odparła wstająca dziewczyna
-I co z tego, że sie z nią spotykam?!To w ogóle nie twoja sprawa!!-krzyczy rudowłosy
-Co na konto Jesicy, to prawda, ale kiedy tak rzuciłeś Mei, to już i moja sprawa..-krzyczy brązowłosa
-D’jok, czego ty na nią krzyczysz?!Ona ma rację, kiedy ty tak odrzuciłeś Mei..-wtrąca się Thran
-Mei sama znikła i to jej problem..Teraz czyżby nie mogę mieć innej?!-odparł D’jok
-Dziewczyny to nie lalki, ich nie możesz po prostu wyrzucić i tyle...-powiada Carolina
-Wiesz ona ma racje przy tym..-mówi siedząca Tia
-Ohh..a wy nie możecie nie sunąć nosa do nie swoich spraw??Osobiście ty Carolina..-mówi D’jok, po czym poszedł na swoje miejsce.
-Jesteśmy już prawie na Archipelagu Shadows, zaraz lądujemy, więc trzymajcie się!!-mówi poprzez mikrofon Clamp, po czym wszyscy czują trzęsienie..
-Tutaj jak zawsze..-woła Micro-Ice
Po kilku chwilach zawodnicy są w szatniach.
-Nie zapomnijcie, że to nie będzie bułka z masłem..Shadows’i to silna drużyna, ale każda drużyna ma swój minus..-mówi Aarch
-Go Snow Go!!-krzyczy zespół Snoow Kids
Po czym zawodnicy wyszli z szatni.

~Szatnia Shadows~
   -Niezapomnijcie, że macie wygrać..-mówi Artegor
Po tych słowach i jeszcze kilku wskazówkach drużyna wychodziła z szatni.Ostatnimi wyszli Sinedd i Selena.
-Myślisz wygramy??-pyta z uśmiechem Selena
-Wiem,że wygramy..-mówi Sinedd

-Rozpoczyna się mecz towarzyski pomiędzy dwoma wspaniałymi drużynami: Snow Kids i Shadows..-oznajamia Callie
-Wszyscy wiemy,iż w meczach pomiędzy tymi dwoma drużynami jest zawsze coś nie oczekiwanego..-powiada Barry
-Do drużyny Shadows dołączyła się nowa zawodniczka Selena, a w Snow kids’ach przypominam jest Carolina, którą nigdy jeszcze nie widzieliśmy na boisku..Co o tym myślisz Barry??-Nork
-Dopóki ich nie widzimy, nie możemy ocenić..-odparł Barry
Akcję roapoczynają kapitanowie dwóch drużyn: Sinedd i D’jok.Wznosząc się w powietrze trwa zacięta walka o piłke, którą zaraz zabiera D’jok.Rudowłosemu zaraz narzędzie zabiera Selena, podając do Nihilis.Zawodniczka mija za pomocą flux’a Tię,lecz kulę zabiera Rocket.Chłopiec piłke podaje do D’jok’a.Z Oddech’iem rudowłosy mija Fulmungus’a, Nihilis i Selenę,lecz football’ówke zabiera mu Naomie.Jasnowłosa mija Micro-Ice’a i podaje do Nihilis.Białoskóra mija D’jok’a,a zamieniając się w gaz mija Rocket’a.Podając do Seleny, piłke odbiera Tia.Krótkowłosa mija zawodniczkę, a jej odbiera Fulmungus.Podaje do Seleny,która mija Tię i Rocket’a, po czym podaje do Nihilis.Zawodniczce zabiera Micro-Ice, lecz jemu kulę zabiera Sinedd,który mija Mark’a i Thran’a, po czym strzela i... GOOL!!
-Shadows’i prowadzą 1:0..-mówi Callie
Ahito zaczyna kolejną akcję.Podaje do Thran’a.Thran, widząc, iż Rocket, Tia i Micro-Ice są blokowani, podaje do Marka.Mark podaje do Micro-Ice,ale temu zabiera Selena.Dziewczyna za pomocą Smog’u mija Rocket’a, po czym podaje do Sinedd’a.Kapitan Shadows kolejny raz mija Thran’a i Marka, po czym strzela, lecz bramke obrania Ahito.Ciemnowłosy podaje do D’jok’a,który znowu stoji przed piłką.Jasne, to wszystkich zdziwiło, oprócz Snow Kids
-D’jok!!-woła poprzez mikrofon Aarch,lecz on tak i stoji
Za kilka chwil Fulmungus zabiera football’ówkę mijając Tię, podaje do Nihilis,lecz odbiera Rocket.Długowłosemu zaraz zabiera Selena, podając Sinedd’u.Ciemnowłosy mija Tię i Marka,po czym Thran próbując wyślizgiem odebrać kulę, zarabia rzut karny Shadows’om..
-Ohh..i w ostatniej minucie pierwszej połowy rzut karny Shadows’om..-oznajamia Callie
Rzut karny wykonuje Sinedd..strzela..i...popada!!
-0:2 Shadows i koniec pierwszej połowy!!-woła Nork

....(Ciąg dalszy nastąpi)...

___________________________________________________________________________

Naprawde to tylko pół rozdziału, po prostu nie chciałam byś jeszcze musielibyście czekać..
Kiedy następny kawał nie wiem...

Sami wiecie co od was oczekuje;))

2 komentarze:

  1. Ja chyba wiem czego oczekujesz:D
    Rozdział jest super, wciągnęłaś mnie naprawdę:D Hm...masz zaniki weny? Jeśli tak, to witaj w klubie:D

    Powodzenia w dalszym pisaniu i oczywiście duużoo weny:D

    PS. Czekam na newsa:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz:))
      Dzięki:D Co na konto weny, mam ją, ale jakoś ona schodzi się tylko na jednym momencie XDX
      Co na konto news'a będzie gdzieś 2 września, ponieważ 24-27 sierpnia wyjężdżam do Konina..

      Usuń