Wszyscy ucichli i zaczęli się rozglądać.Niektórzy patrzyli na D‘jok‘a.Trener zapytał ponownie:
-Gdzie
jest Mei??-pytał bardziej ostro
Cisza.Tia
nie wiedziała co robić.Czy należy mówić na konto konflikta pomiędzy D‘jok‘iem a
Mei.Za chwilę dziewczyna przemówiła;
-Trenerze
mogłabym porozmawiać z wami??-pyta
-Dobra.
Chodzmy do mego gabinetu.-mówiąc pokazał na drzwi gabinetu.
Dziewczyna
poszła za Aarch‘em.Po drodze powiedział
Clamp‘owi;
-Clamp
zacznij trening, zaraz przyjde.-powiedział jasnowłosy mężczyzna
Wszyscy
zdziwili się.Clamp powiedział, by Snow Kids‘i wkroczli do holo-trenera.Jako
rozgrzewke musieli dano dróżke do biegania.Poprzez trening, wszyscy rozmawiali
o Mei, Aarch‘u i Tii.Wszyscy prócz D‘jok‘a.Ten nie chciał zbyt wtargać się do
rozmów.Micro-Ice chciał zapytać przyjaciela co o tym sądzi, lecz nie zauważył
włączone przez Clamp‘a przeszkody i spadł...
Tymczasem
w gabinecie trwała rozmowa Tii i trenera Snow Kids. Tia opowiedziała a
konflikcie między Mei a D‘jok‘iem.Najpierw trener nie widział nic wspólnego,lecz
kiedy Tia powiedziala słowa dziewczyny o końcu zwiazku i o tym wszystkim,
zaczął rozumieć.
-Więc
chcesz powiedzieć, że Mei mogła uciec z powodu D‘jok‘a.??-zapytał Aarch
-No,
zdajsie mi tak...-odpowiedziała Tia
-Kiedy
zauważyłaś,że jej nie ma??-pyta jasnowłosy.
-Dzisiaj,
kiedy obudziłam się jej niebyło ani w łóżko ani w pokoju.Myślałam, że gdzies
poszła, lecz na śniadaniu jej już nie było..Weszłam do naszego pokoju i
zauważyłam, że jej rzeczy tez nie ma..
-odpowiedziała
krótkowłosa.
-Jasne...Idz
na trenin i zawołaj D‘jok‘a.-powiedział ponurym tonem trener.
Tia
wyszła z gabinetu i poszła ku holo-terenerowi.Clamp przerwał trening i wyłączył
holo-trener. Wszyscy wyszli. Dziewczyna podeszła do rudowłosego i zawiadomiła,
że Aarch czeka na niego w swoim gabinecie.Niechętnym krokiem chłopiec szedł do
pomieszczenia.Wiedział, że to na konto Mei..Wchodzi do gabinetu.Mężczyzna nie
spotyka go miłym uśmiechem, lecz mówi;
-Wiesz
gdzie jest Mei??-zapytal
-Trenerze
skąd ja mam wiedzieć?..-odpowiedział pytaniem na pytanie chłopiec.
-Patrz,
nie mam nic przeciwko, ale nie chce by wasze konflikty zachodzili na czas
treningu lub meczu.Przecież mamy mecz na nosie, a jej nie ma..-odpowiedział nie
wiedząc, kto jest w tej sytuacji winien.Po chwili ciszy, dwójka poszła na trening.
Aarch dał im drużyne Lightnings.
Grę
rozpoczynają D‘jok i Warren.Kapitan drużyny Lightnings odebrał piłke i podal ku
G4.Zawodnik za pomoca Szarży przeniosł sie ku bramce Snow Kids i próbując
strzelić gola, lecz pilka odebrał Thran i podał do Micro-Ice‘a.Ciemnowłosy
biegnie mijając G2 i G7 i zmierza ku bramce, gdy narzedzie okazuje sie u
G3.Zawodnik podaje do G2, który używa flux‘a i podaje do Warren‘a.Bez problemu
mija Rocket‘a i Tię a pózniej i Thran‘a.Strzela, lecz bramke broni Ahito, który
podaje do Rocket‘a.Rocket mija G4 i podaje do D‘jok‘a.Rudowłosy za pomocą
Oddechu mija G2 i G7.G3 próba wyślizgiem zdobyć piłke była nieudana.G5 biegnie
też otrzymał porażke.D‘jok strzela ku bramce..i..GOOOL!!Bramkarz drużyny
Lightnings podaje wprost do G2, który mija Micro-Ice‘a i Rocket‘a.Zbliża się ku
Tii i postanawia narzędzie oddać Warren‘u, który mija Tię i Thran‘a, po czym
zjawia się koło bramki.Strzela...Ahito widzi gdzie jest naprawiony strzał i tam
idzi , lecz nagle piłka zmienia kierunek, po czym okazuje sie w
siatce.1:1.Ahito podaje do brata, a ten do Tii.Krótkowłosa biegnie mijając G4 i
podaje do Rocket‘a, który daje piłke Micro-Ice‘u.Chłopiec mija G2, lecz G7
odbiera narzędzie.Zawodnik podaje do G2, a ten do Warren‘a.Kapitan biegnie i
mija zawodników niektórych Snow Kids, lecz Thran‘owi udało sie zabraz
piłke.Chlopiec nie traci czasu i podaje do D‘jok‘a.Rudowłosy używa flux‘a i
mija G2 i G7.Za chwilę mija także i G5, lecz nie zauważa G3, która zabiera
narzędzie gry.Ten za pomocą Szarży daje piłke do G7, który mija Micro-Ice‘a i
podaje do Warren‘a. Kapitanowi odbiera narzędzie Tia i podaje do
Micro-Ice‘a.Chłopiec i D‘jok wymieniają piłke, ale nie zdążając zabić gola, słyszą o końcu mecza...
*Shadow
Archipelago*
Wszyscy zebrani czekają na rozpoczecie się
treningu w sali, do której nagle wchodzi trener i młoda dziewczyna ubrana w
formie treningowej.Była ciemną blondynką, wysoką i szczupłą.(No i jasne
przepiękną!:D)Drużyna cieni uważnie przeglądała się dziewczynie.Po chwili
Artegor
powiedział;
-To jest
Selena,która będzie razem z wami grała..-zawiadomił
Wszystkim
chyba nie bardzo obchodzili słowa trenera a sama osoba o której była
mowa...Widząc to trener, powiedział by wszyscy weszli do holo-trenera.Wchodząc
Shadows‘i wstają na swoje miejsca.Nowa zawodniczka miała zastąpić Paul‘a i grać
razem z Fulmungus‘em.Przed drużyną pojawili się holo-gracze Wambas. Mecz
rozpoczyna się między kapitanem Wambas i Sinedd‘em.Skok w gróre i kapitan cieni
ma piłke.Biegnąc mija G2 i podaje do Nihilis. Za pomocą Smog‘u mija G3 i G2 i
oddaje narzędzie do Sinedd‘a.Ciemnowłosy bez problemów mija G6 i G4.Gdy jest
niedaleko bramki strzela..i..POPADA!! Teraz akcja zaczyna bramkarz
Wambas.Podaje do G4, która mija kapitana Shadows i podaje do G2.Białowłosy mija
Nihili, lecz mu piłke odbiera Selena.Ciemnowłosa blondynka biegnie mijając G3 i
podaje do Fulmungus‘a.Za pomocą flux‘a zawodnik mija G5 i G6, po czym oddaje
piłke do Sinedd‘a.Mijając G4 strzela, lecz niepopada.Bramkarz odbiera narzędzie
i za pomocą Ryk‘u rzuca ją aż na pole Shadows‘ów, lecz piłke odbiera nie G2 a
Fulmungus.Mija G7, lecz zaraz do akcji wchodzi G5 i zabiera piłke.Biegnie mijając Zed’a i podaje do G7.Kapitan
drużyny biegnie, lecz przed nim wyskakuje Naomie i odbiera narzędzie, podając
do Seleny.Dziewczyna biegnie, mija G5 i G3 i rzuca piłke do góry, gdzie miał ją
odebrać Fulmungus, lecz zabiera G2.Zawodnik mija Selene, Fulmungus’a i
Zed’a.Naomie prónuje wyslizgiem dostać narzędzie, lecz jej się udaje , a G2
podaje do G7, który bije ku bramce.Bramkarz Shadows’ów łapie piłke, lecz jest
już za linią.2:1 Wambas.Bramkarz drużyny cieni podaje do Fulmungus’a.Ten za
pomocą flux’a mija G2 i G5, po czym podaje do Nihilis.Ta mija G3 i G6, podając
do Sinedd’a.Ciemnowłosy mija G4 i strzela gola.Bramkarz podaje do G5, który mija
Nihilis.Biegnąc narzędzie mu odbiera Selena i od razu podaje do Fulmungus’a,
lecz ten traci piłke.Wkracza G7, lecz piłke odbiera Zed, po czym mecz się
skańcza z wynikiem 1:3 Shadows...
Po meczu mieli jeszcze kilka zajęć praktycznych, po czym
trening się skończył.Jasne, Selena została przyjęta do drużyny.Po kilku
chwilach przeubierania się w szatni, Naomie przemówiła;
-Super grałaś jak na pierwszy raz..
-Dzięki, ty też..-odparła dziewczyna.
-Grałaś przed tym w jakiejś drużynie czy w
ogóle??-zapytała długowłosa
-W druzynie przed tym nie grałam, lecz tak graliśmy na
boisku z kolegami..-oznajomiła Selena.
-Jasne, no to zobaczymy się jutro na
treningu..-powiedziała Naomie, po czym wyszła z pomieszczenia.Po wyjściu
zobaczyła stojącego Zed’a i kapitana drużyny.Zed zapytał;
-No jak??
-Co no jak??Przecież byłeś na treningu i sam
widziałeś..Nic nowego nie mam do powiedzenia, a jeżeli cię ona interesuje, sam
ją pytaj..-oznajomiła Naomie po czym poszła dalej.
-A jak ona tobie??-pyta odchodzącą dziewczyne Sinedd
-Czas powie, teraz nie będę robić wywiadów..-odchodząc za
róg mówi jasnowłosa.
Po kilku chwilach dwaj zawodnicy także odchodzą.Selena
wychodzi z szatni.Idąc w stronę domu, myśli o jutrzejszym treningu..
*Liricain Archipelago*
Claudia widzi
przed sobą kawiarnię „Waterfal’’ i wkracza do pomieszczenia.Za chwilę widzi
stolik przy którym siedzi Clement.Dziewczyna przywitała się i usiondła
naprzeciwko chłopca.Clement przerzucał oczy po całej kawiarni, co wzbudziło
podejrzenie u ciemnowłosej.Zaraz nadszedł
kelner pytający o zamuwienie.Clement zamówił morską sałatkę i
drink.Claudia przypatrzyła się chłopakowi, po czym oznajowiła kelnerowi, że
będzie chciała tylko kawy.Kelnerowi odchodząc, dziewczyna pyta;
-Po co mnie tutaj zaprosiłeś??
-Dowiedziałasz się o Marlenie i Persyfal’u??-pyta chłopak
-Marlena przyjdzie, a o Persyfal’u nic.Nie ma go
nigdzie..Marlena miała coś na konto jego powiedzieć na treningu..-odparła
Claudia.
-Jasne, słuchaj..ee..świetnie wyglądasz..-odpowiada
nieodważnie szatyn
-Dzięki..-Claudia
Chłopak miał jeszcze coś do powiedzenia,lecz go słowa
przerwał przychodzący z zamówieniem kelner.Podał ciemnowłosej kubek kawy i
zamiówienie Clement’a, po czym odszedł...Pijąc kawę dziwczyna podniosła oczy na
szatyna i mówi;
-Patrz, jeżeli masz jakieś problemy czy mi chcesz coś
powiedzieć to mów, przecież jestem twoja przyjaciółką i gramy w jednym
zespole..-przemówiła.
-Przepraszam, jeżeli ciągnę twój czas po prostu...-mówi
chłopiec
-Co jest??-pyta dziewczyna.
-Nic...muszę już iść..-szybko wstając z krzesła i
zostawiając pieniądze za posiłek mówi szatyn, po czym błyskawicznie wychodzi z
kawiarni..
Ciemnowłosa siedzi jak nieprzytomna.Nie bardzo zrozumiała
ani co tylko sie wydarzyło, ani co ma teraz
robić..Dopiła kawę i zostawiła pieniądze obok kubeczka, po czym wyszła z
pomieszczenia.Nie widząc Clement’a,zaczęła do niego dzwonić, lecz on nie
odbierał słuchawki.Wysłała sms’a i poszła w stronę domu..
*Akillian*
Po treningu,
D’jok wyszedł z akademii na spacer.Starał się nie myśleć o Mei.Tymczasem cała
drużyna myśli gdzie może być Mei.Zadzwoniano do jej matki, lecz tej także nie
było na Akillian’ie.Thran zaczął mówić;
-Może jest na Genesis??
-Co ma tam robić??Na pewno jest tutaj gdzieś na
Akillian’ie..-odparł Micro-Ice.
-Jeżeli jest tutaj, po co zabrała swoje rzeczy??-pyta
Ahito
-Skąd mam wiedzieć??-pytaniem na pytanie odpowiada
ciemnowłosy, po czym dodaje;
-Ide pytać Lionel’a, może on wie..-oznajamia chłopiec, po
czym wychodzi.
-A Lionel jest jasnowidcą..-żartem mówi Ahito..
Idąc uliczkami Micro-Ice spotyka Lionel’a.Chłopiec
wyjaśnia mu całą sytuację z Mei, po czym pyta;
-Widziałeś ją dzisiaj??
-Z rana gdzieś o 5:00 godzinie widziałem jak udawała sie
ku astroportu.Chciałem ją zapytać gdzie sie udaje, lecz pózniłem się na
spotkanie..-odparł Lionel
-Jasne..-mówi Micro-Ice, po czym podziękował za info i
poszedł ku akademii..
W akademii poszedł ku świetlicy gdzie wszyscy byli.Gdy
zaszedł przekazał informację, którą przekazał Lionel.Nikt nie wiedział co mają
robić, jako, że teraz Mei może być choć gdzieś w całej galaktyce..A tutaj
jeszcze mecz..Najbardziej jasne denerwowała się Carolina, która tylko co
przyjechała ze spotkania z kuzynką, a do tego Mei była jej najlepszą
koleżanką..
Poszukiwania trwały cały dzień, lecz nic nie dały.Wszyscy
byli wyczerpani i dosyć rano poszli spać..Kiedy Carolina przyszła ostatnia, na
chwilę usiądła przy komputerze, aby sprawdzić poczte.Odkrywając ją zobaczyła
urywek lista,który był napisany około dwóch godzin temu, przy którym wielkim
drukiem było napisane imie:MEI...
*Liricain Archipelago*
Wracając pózno
do domu Claudia myśli, co mogło spowodować wybieg z kawiarni..W ogóle po co ją
tam zaprosił??Mnóstwo pytań krążyło w jej głowie...Kiedy była już na miejscu
przypomniała o Persyfal’u...W ogóle nie rozumiała co się dzieje z
drużyną..Persyfal prosto znikł, bez nikogo, bez niczego, Marlena widać też coś
ma, a teraz jeszcze Clement..Była już godzina 22:10, więc dziewczyna położyła
się do łóżka.Przypominała wszystko co miało miejsce w kawiarni..Przypomniała,
że z samego początku z Clement’em było coś nie tak..Gdy wychodził, był cały
czerwony i wyglądał na wystraszonego czymś..,,Może go ktoś czymś tortoruje??’’,
,,Może ma jakiś ważny i potajemny sekret??’’...Mogła tylko zgadywać..
Tymczasem Clement zdenerwowany leży w ciemnym pokoju i
probuje zasnąć, lecz przeszkadzają mu myśli o dzisiejszym spotkaniu..Kręciło mu
się wszystko w środku, jakoby już nie wiedział co ma robić z sobą, ani sam już
wie kim jest..,,Jak to mogło sie stać??’’, ,,Byłem ostatnim
tchórzem..’’..’’Jaki ze mnie kapitan??’’..Już nie wiedział sam co robić..,,Może
podzwonić jej??..Nie, znowu będę jak ten tchórz i zrzucę słuchawke..Prawie całą
noc spędził myśląc o tym..Dopiero o 5:45 zasnął..
_________________________________________________________________________
No cóż kolejny.. Wiem, że jest krótszy od poprzedniego, ale nie wiedziałam co pisać.(Chociaż chodzi zawsze nie o długość, lecz o ciekawość..;D)
Następny ma się pojawić raniej;)
Co w nim będzie??
Dowiemy się więcej o nowej zawodniczce, która doszła do Shadows..Co napisano w liście, który przesłała Mei??..Co dalej będzie z drużyną Liricain??Czyżby rozpadnie się jak jej kapitan??..
Czekam na komentarze i ocenianie..
Także poproszę ocenić */10 :
-ciekawość ( */10)
-dialog (*/10)
-opis (*/10)
-ogólny (*/10)
-ciekawość ( */10)
-dialog (*/10)
-opis (*/10)
-ogólny (*/10)
świetny rozdział . ! ciekawi mnie Selena coś czuję ,że między nią a Sinedd'em coś będzie ,ale być może to tylko zwykłe przeczucia . szkoda ,że list Mei będzie dopiero w kolejnym rozdziale . xd całość oceniam na 11/10 . tak naprawdę ilość się nie liczy lecz jakość zawsze pisz tak a nie by rozdział był długi ,ale za to nudny lecz czasem najlepiej jest napisać krótszy ale za to ciekawy . czekam na kolejny rozdział mam nadzieję ,że nie długo dodasz . :D ale jak na początek bardzo dobrze ci idzie lepiej niż mi bo twoje rozdziały od moich pierwszych są 1000 razy lepsze ;*
OdpowiedzUsuńDziękuje**;
UsuńKto wie może coś będzie i będzie z nich, zobaczymy(między Sinedd'em a Seleną)..
Myślałam na konto pisania lista w tym rozdziale, lecz coś mnie powstrzymało..
Jeszcze raz dziękuje, myślałam, że w ogóle nikt tego czytać nie będzie;)
Mogę popełniać błędy w pisaniu, bo tutaj na Litwie my troche inaczej rozmawiamy:)**
Super rozdział, czekam na kolejny :P
OdpowiedzUsuńDzięki, postaram się dodać jak najszybciej :D
UsuńSuer rodział, ale chciałabym dać małą radę: PROSZĘ pisz poprawnie wyrazy, tak by miały sens! BŁAGAM! Ogólnie całość oceniam na 10/10; dialogi 10/10; ciekawość 10/10; opis 10/10.
OdpowiedzUsuńTylko proszę nie rób tylu błędów w pisaniu wyrazu stylistycznych (no np.: słyszą o końcu mecza... - powinno być słyszą o końcu meczu...) PO ZA tym odzinek świetny!
Zapraszam do mnie (chodź kończę pisać bloga, to kiedy indziej podam nową stronę z nowym blogiem) link:
http://galactik-football-6.blogspot.com/
POZDRO...:D